Kierowca busa ukarany za kłęby dymu i niezgodne z przepisami oświetlenie
Hrubieszowscy policjanci podczas patrolu zauważyli jadącego Mercedesa Sprintera, z którego wydobywały się duże kłęby dymu. Pojazd miał nie tylko niesprawny układ wydechowy ale również niezgodne z obowiązującymi przepisami oświetlenie. Policjanci zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu i zakazali kierowcy dalszej jazdy. 38 -latek został ukarany mandatem karnym.
Hrubieszowscy policjanci patrolując dzisiejszego poranka jedną z ulic Hrubieszowa zaważyli poruszający się pojazd marki Mercedes Sprinter, którego wydobywały się duże kłęby dymu. Podczas sprawdzenia stanu technicznego okazało się, że pojazd ma niesprawny układ wydechowy. W taki sposób kierowca przemierzał długą trasę ze Świnoujścia. Ponadto w trakcie kontroli wyszło też na jaw, że oświetlenie pojazdu było niezgodne z obowiązującymi przepisami. Mercedes wyposażony był w światła ksenonowe led oraz białe światła kierunkowskazów.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami kierunkowskazy samochodowe powinny emitować światło barwy żółtej. Białe światła kierunkowskazów nie tylko są niezgodne z prawe, ale również mogą wprowadzać innych uczestników ruchu w błąd, co zwiększa ryzyko kolizji. Natomiast oświetlenie takie jak LED i ksenony są dopuszczalne w pojazdach, które posiadają odpowiednia homologację. Natomiast stosowanie tego typu żarówek w reflektorach do tego nieprzystosowanych może powodować oślepianie innych kierujących. Tym samym stosowanie takiego oświetlenia jest niedopuszczalne.
Za niesprawność techniczną oraz niewłaściwe wyposażenie pojazdu w oświetlenie niezgodne z przepisami 38 -letni kierujący został ukarany mandatem. Policjanci zatrzymali również dowód rejestracyjny pojazdu oraz zakazali dalszej jazdy.
Dym wydobywający się z pojazdu może być sygnałem poważnej awarii, która zagraża bezpieczeństwu kierowcy oraz innym uczestnikom ruchu. Apelujemy do wszystkich kierowców o odpowiedzialne zachowanie na drodze i reagowanie na wszelkie niepokojące objawy, takie jak nadmierna emisja dymu. Poruszanie się takim pojazdem zagraża bezpieczeństwu i porządkowi w ruchu drogowym oraz normom środowiska. Przypadek ten stanowi przestrogę dla wszystkich kierowców, aby nie lekceważyli żadnych sygnałów wskazujących na potencjalne niebezpieczeństwo.
Działania prewencyjne i odpowiedzialność za stan techniczny mogą zapobiec wielu niebezpiecznym sytuacjom na drodze.
nadkomisarz Elżbieta Błaziak