Hrubieszów: Zniszczone nagrobki i zdewastowany samochód
Hrubieszowscy policjanci zatrzymali 21-latka i jego 33-letniego kompana, którzy zniszczyli wczoraj służbowy pojazd jednej z firm ochroniarskich. Do zdarzenia doszło po tym, jak pracownicy firmy zostali wezwani przez sprzedawczynię sklepu, w którym mężczyźni zachowywali się wulgarnie. Straty oszacowano na około 8 tys. złotych. Jak się okazało, 33-latek ma na koncie także zniszczenie 12 nagrobków na miejscowym cmentarzu i wywołanie awantury w pobliskim barze.
-
załącznik
Hrubieszowscy policjanci zatrzymali 21-latka i jego 33-letniego kompana, którzy zniszczyli wczoraj służbowy pojazd jednej z firm ochroniarskich. Do zdarzenia doszło po tym, jak pracownicy firmy zostali wezwani przez sprzedawczynię sklepu, w którym mężczyźni zachowywali się wulgarnie. Straty oszacowano na około 8 tys. złotych. Jak się okazało, 33-latek ma na koncie także zniszczenie 12 nagrobków na miejscowym cmentarzu i wywołanie awantury w pobliskim barze.
Wczoraj hrubieszowscy policjanci zostali poinformowani o tym, że na terenie cmentarza przy ul. Kolejowej jakiś wandal tłucze pozostawione na nagrobkach znicze. Kiedy policjanci udali się na miejsce, okazało się, że nie tylko znicze zostały uszkodzone. Policjanci ujawnili w sumie 12 nagrobków, które ten zniszczył. Na jednym z pomników stróże prawa znaleźli męską kurtkę z zawartością pieniędzy i pokwitowaniem wystawionym na nazwisko 33-letniego mieszkańca Hrubieszowa.
Sprawca nie pozostał długo na wolności. Został zatrzymany w pobliskim barze, gdzie się awanturował. Po przebadaniu przez policjantów okazało się, że 33-latek ma 2 promile alkoholu w organizmie.
Jednak to nie wszystkie ustalenia funkcjonariuszy. Ten sam mężczyzna wspólnie ze swoim 21-letnim kompanem tego samego dnia, około godz. 4.00 nad ranem dokonał zniszczenia służbowego pojazdu należącego do jednej z firm ochroniarskich. Do zdarzenia doszło po tym, jak pracownicy firmy zostali wezwani przez sprzedawczynię sklepu, w którym mężczyźni zachowywali się wulgarnie. Sprawcy m.in. uszkodzili drzwi, złamali antenę, tylna wycieraczkę, wyłamali kierunkowskazy i wyrwali panel środkowej konsoli. Straty poniesione w wyniku uszkodzenia pojazdu wyceniono na kwotę 8 tys. zł.
Jednak to nie wszystkie ustalenia funkcjonariuszy. Ten sam mężczyzna wspólnie ze swoim 21-letnim kompanem tego samego dnia, około godz. 4.00 nad ranem dokonał zniszczenia służbowego pojazdu należącego do jednej z firm ochroniarskich. Do zdarzenia doszło po tym, jak pracownicy firmy zostali wezwani przez sprzedawczynię sklepu, w którym mężczyźni zachowywali się wulgarnie. Sprawcy m.in. uszkodzili drzwi, złamali antenę, tylna wycieraczkę, wyłamali kierunkowskazy i wyrwali panel środkowej konsoli. Straty poniesione w wyniku uszkodzenia pojazdu wyceniono na kwotę 8 tys. zł.
Za znieważenie miejsca spoczynku zmarłych oraz zniszczenie mienia sprawcom grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
E.K.